Kochani Czytelnicy e-Wiadomości,
W obecnych czasach nie zawsze można odróżnić piękno od brzydoty, dobro od zła; jeden mówi to, drugi tamto, a trzeci jeszcze coś innego, i kto ma rację?
Według Mistrza Morya, ważne jest, aby założyć, że Bóg jest dobry, że On/Ona jest w Twoim życiu, że jesteś dobry, i że wszystko w Twoim życiu ma swój cel. Dlatego nie obawiaj się, Twoje życie może stać się dobre i być dobre, a Ty możesz znaleźć sposób by, pomimo wszystkich codziennych problemów i trudności, być jednak szczęśliwym. Aby tego dokonać, musisz pozwolić, by w Twoim sercu, w Twoim życiu znalazło się miejsce na to, co Boskie i musisz pozwolić się temu prowadzić. Niech Twoje serce wskazuje Ci drogę, nie daj się zwieść rzekomemu autorytetowi innych. Odkryj swoją mądrość i odważ się w nią uwierzyć; wiedz, że ta mądrość może wzrastać i zmieniać się, ponieważ codziennie jest nowy dzień, a jutrzejsza prawda jest większa niż dzisiejsza, i to sprawia, że zmiany i rozwój są radosne. e-Pozdrowienia od Marie |
Medytacja na pełnię Księżyca - 11 kwietnia 2017
Mistrz Morya
„(…) oto, na co powinieneś się ośmielić: na świadome wprowadzenie od czasu do czasu chwil refleksji do swojego życia, świadome zagłębianie się w siebie codziennie po trochu. Na to, byś nie był pochłonięty trudnościami cały czas, może początkowo tak, dopóki nie dotrzesz do tego miejsca, w którym jest cisza i radość i wtedy wiesz, że: „Nie muszę już mysleć o codziennych sprawach, lecz zostaję ze sobą, zostaję z życiem, które dostałem, zostaję wyłącznie w tej energii istnienia, pozwalam na to, że jestem, tak po prostu, i zagłębiam się, by dotrzeć do tego wewnętrznego uśmiechu; miejsca, gdzie jestem Buddą; miejsca, gdzie jestem ponad światem; tam, gdzie nauczyłem się stać w świetle. Potrafię to zrobić, to nie jest trudne ćwiczenie, ale jest ważne. To jest we mnie ukryte jak skarb, czeka na mnie jak skarb, do chwili aż poczuję, że potrafię się uśmiechać z wnętrza, że z wnętrzna mogę nauczyć się akceptować i rozpoznawać tę promienną rzeczywistość, że odzyskuję swoję moc, siłę swojego istnienia. Że nie muszę już sobie zadawać zadań domowych, lecz że już pojąłem tę lekcję i wiem: to nie jest czekanie na coś innego, to jest bycie – to ogromna różnica. Mogę czekać na innych, na swoich rodziców, na ludzi, na dziecko, na cokolwiek, ale nie muszę. W moim istnieniu wszystko jest obecne, również piękne rzeczy, które stają się naturalne i oczywiste, a mimo to zawsze zaskakujące i nowe, i to sprawia, że w moim życiu pojawiają się odpowiedni ludzie, odpowiednie dzieci, odpowiednie sposobności nawiązania przyjaźni”.
Bądź szczery ze sobą, bądź szczęśliwy z powodu tego, co możesz zrobić. Nigdy nie rób za dużo, przyglądaj się światu i akceptuj to, co jest dla ciebie dobre. A kiedy pojawiają się trudne rzeczy, im też się przyglądaj, ale nie utożsamiaj się z tymi trudnościami. Nie musisz dźwigać wszystkich smutków świata, jakby były twoje, nie ma w tym sensu. Ale możesz zbliżyć się do każdego człowieka ze swego serca. Nie po to, by dźwigać wszystko to, co dźwiga druga osoba, ale po to, by zjednoczyć się na wyższym poziomie. Tam, gdzie w naszym życiu jest Bóg, gdzie przemawia głębia, możemy czynić wzajemnie dla siebie rzeczy wyjątkowe, które mają ogromne, ogromne znaczenie, dla ciebie osobiście, jak również dla świata”.
Mistrz Morya |