|
Kochani czytelnicy eWiadomości,
W tym miesiącu upływa dokładnie dziesięć lat od chwili, gdy nagle wydarzyło się to, o czym wówczas nikt by nie pomyślał ani się tego nie spodziewał... Od tamtej chwili wszyscy musimy dawać sobie radę bez fizycznej obecności Geerta. W lipcu 2011 roku, w jednym z ostatnich przesłań osobistych, jakie dostałam od Mistrza Morya poprzez mojego ojca, było napisane: „Może się zdarzyć, że w niedługim czasie od teraz, pojawi się zupełnie nowa sytuacja (…) każdy bierze udział w kursie przystosowawczym, ale przynosi to wyłącznie spokój i piękno, (…) to tak jakby „coś szczególnego” stało się okazją, by spojrzeć na wszystko świeżym okiem, a tym samym przyjąć pogląd, że sprawy nie pozostają nierozstrzygnięte, ale podejmowane jest w związku z nimi działanie”. Zawsze jest dla mnie cudem widzieć, w jaki sposób Mistrz opisuje i nazywa różne kwestie życiowe, w sposób zaskakujący i niezwykły, a jednak głęboko prawdziwy.
Od tamtej chwili upłynęło wiele czasu, który przyniósł nam całkiem sporo wyzwań, ale i dużo ‘działania’ oraz piękne sukcesy wydawnicze. To wszystko sprawia, że z ciekawością wyczekujemy nadchodzących lat, w ciągu których mamy nadzieję dotrzeć z naszą pracą do większej ilości osób po to, by jeszcze więcej ludzi mogło odkryć książki mojego ojca i wziąć je sobie do serca. Po to by mogli znaleźć miłość i wsparcie w słowach Mistrza Morya, w tym świecie, w którym czasem tak trudno znaleźć miłość i wsparcie.
Tekst przesłania na pełnię księżyca w tym miesiącu jest o możliwościach, jakie ma kochająca osoba, o nieskończonej mocy twojego serca i o tym, jak możesz zmienić swoje życie i otoczenie po prostu będąc sobą, w sposób, który pociąga za sobą piękno. ePozdrowienia od Marie
|
|