Drodzy Czytelnicy eWiadomości,

Wszyscy wielcy mistrzowie, włączając Mistrza Morię, rozpowszechniają przesłanie, że bardzo ważne jest życie w teraz. Przeszłość już za nami, a co przyniesie przyszłość nigdy nie można być pewnym. A ta teraźniejszość jest właśnie tym, co uważam za najtrudniejsze. Na przykład przeszłość ciągnie mnie do blaknących wspomnień, dobrych albo złych, przez co określa emocje w niezdecydowanej teraźniejszości, dokładnie kiedy chciałam postawić stopę na brzegu. Tak jak wielu ludzi jestem człowiekiem czynu, który chce iść naprzód uczciwie, więc za każdym razem kiedy czuję, że umykam z teraźniejszości, chcę coś zrobić z przeszłością. Jeśli też tak masz, oto zadanie dla ciebie: poszukaj w pamięci jakieś wspomnienie cudu, który wydarzył się w twoim życiu. Pomyśl o tym przez chwilę i przypomnij sobie kolejny mały cud, szczęśliwy zbieg okoliczności lub innymi słowy: zdarzenie z cudownym zakończeniem. Zrób taką własną książkę cudów, na papierze lub w swojej głowie, szukaj piękna w małych rzeczach, wnoszącego światło do twojego życia. Spotkanie, pocieszenie, tęcza w szczególnym momencie… Pamięć czasami działa skokowo. Dawno temu: dziecko spadło ze schodów wprost do pudełka pełnego gazet i ubrań, które zostawiłeś przed chwilą. Porzucony kot w ślepej uliczce, który zostanie twoim kompanem przez następne 10 lat. Lub wydarzenie z wczoraj: zgubiłam się w lesie z kilkoma dziećmi, po czym nagle pojawia się człowiek z gałęzią w ręku i wskazuje nam drogę. Lub gdy za każdym razem ukradkiem zerkasz na zegarek i jego cyfrowa tarcza wskazuje liczbę taką jak 22, 33 lub twój szczęśliwy numer. Wtedy wiesz, że jesteś dobrze zsynchronizowany z prądami życia.

Teraźniejszość nie jest porzucona między przeszłością a przyszłością, w teraźniejszości istnieje moc wewnętrznego życia, która w teraźniejszości znajduje całą przestrzeń i przejawia się w pięknie i łasce, w mały i wielkich zbiegach okoliczności. ePozdrowienia od Lydii

Medytacja na pełnię księżyca - 18 sierpnia 2016 roku

Mistrz Morya,

Kiedy będziesz w stanie poddać się Boskiej Mocy, która jest obecna wewnątrz ciebie, coraz więcej radości pojawi się w twoim życiu. Nie ma potrzeby, nigdy, przenigdy w to wątpić. 

Czasami powiedz do siebie: „Potrafię poradzić sobie ze wszystkim”. A wtedy gdy masz ciężkie sprawy do załatwienia, bądź świadomy: „Potrafię prosić, prosić o pomoc, prosić o mądrość, prosić o światło”. Dzięki temu staniesz się bardziej świadomy ścieżki, która jest dla ciebie ważna. Będziesz wiedział: „Nie nauczyłem się tego od tej czy tamtej osoby, ale od samego siebie”. To zdecydowanie nie jest ścieżka samotności, lecz jedności. To jest ścieżka zaufania oraz cierpliwości, ale także ścieżka głębokiego piękna i możliwości, które będą się coraz bardziej realizować również w twoim życiu. Nigdy się nie bój, że pewnych spraw nie będziesz umiał zrozumieć. Nie myśl: „Tak, to może być dla innych, ale nie dla mnie”. Twoje życie jest ważne i w końcu pojawią się w nim wszystkie dobre rzeczy. Nie bądź nerwowy ani nieszczęśliwy.

Kiedy będziesz czytał ponownie ten tekst, nie spiesz się. Pozwól, aby jego niewielka część dotarła do ciebie, a wtedy spytaj: „Co mogę dzisiaj z tym zrobić, a nie jutro? Co mogę zrobić z tym, co przeczytałem, z tym, co pozwoliłem sobie przeczytać? Czy mogę poradzić sobie, robiąc coś dobrego w tej chwili? Czy umiem zrozumieć, że to jest wewnętrzne życie, w którym mogę poczuć Boga, że mogę być sobą, że mogę przebywać w tej głębokiej radości i to wszystko jest istocie życia, w samym życiu?”. Życie samo w sobie nauczy cię tego. Jednak czasami będziesz musiał wybrać uczucie: „Umiem to zrobić, chcę tego”. Potem już tylko będziesz musiał pozwolić na to, co się wydarzy.

Dobrze jest od czasu do czasu świadomie się wyciszyć i próbować opanować swoje myśli, nie podążać za falami umysłu i rozumieć, że możesz odnaleźć spokój w oceanie miłości, w oceanie Boga. Możesz być sobą w taki sposób: „Moje życie staje się pełniejsze, ja coraz bardziej zagłębiam się w sobie, staję się szczęśliwszy”. Bądźcie świadomi, że jesteście dobrymi ludźmi. Mówię i będę to powtarzał, dopóki tego nie zrozumiecie. Wiesz o tym wewnętrznie, że możesz iść własną ścieżką. Nie musisz stać się taki jak twój sąsiad, jak twoja sąsiadka, jak twoje dziecko, jak twój ojciec czy twoja matka. Możesz być sobą. To bardzo ważne, że jesteś sobą i odnajdujesz samego siebie w różnych sprawach. Potrafisz, i to jest Moje ostatnie słowo, potrafisz radzić sobie ze wszystkim. Mistrz Morya    

Ten fragment jest końcówką Kursu Mistrza Morii nr 38,
który odbył się w Brugii, we wrześniu 2009 roku.

Czy widzieliście już nowy film?

Wykład, który Marie wygłosiła w Polsce w piątek 24 lipca został w całości nagrany. Marie mówi w języku niderlandzkim, a Aleksandra tłumaczy na język polski. Dodaliśmy także napisy w języku angielskim.

Wykład jest poświęcony ważnym podstawom i porusza dużo różnorodnych inspirujących tematów. Zdecydowanie jest warty obejrzenia!

Nagranie z tego wykładu znajdziecie na naszej stronie oraz na kanale YouTube Wydawnictwa Mayil.

* * *

Wszystkie trzy publikacje, o których Marie mówiła podczas wykładu można kupić poprzez naszą stronę internetową oraz księgarnię Nieznany Świat.

www.mayil.com/PL