Drodzy Czytelnicy eWiadomości,
Wewnętrzna radość - czyż nie tego wszyscy pragniemy? Jeśli lubimy to, co robimy i w jaki sposób to robimy, radość zawsze do nas przyjdzie. Obudzi się delikatnie w naszych sercach i naszym zadaniem jest jej nie wystraszyć melancholijnymi lub negatywnymi nawykami myślowymi… Boska Matka może nam w tym pomóc, jeśli oddamy Jej nasze zmartwienia i lęki, stając się wolni i radośni jak dzieci, o które się bardzo dba. ePozdrowienia od Marie |
Medytacja na pełnię księżyca - 22 kwietnia 2016 roku
Mistrz Morya,
Dobrze jest dążyć do wewnętrznej ewolucji w swoim życiu, do prawdziwego kontaktu ze swoją duszą. To jest tak ważne, ponieważ żyjąc w zgodzie ze swoją duszą, żyjesz z radością. Żyjąc w ten sposób, żyje się przyjemnie. To jest jakość życia sama w sobie.
Relacja ze swoją duszą, z najgłębszą częścią, która jest w tobie pozwala ci działać we właściwy sposób. Pozwoli ci to poznać odpowiednich ludzi i otrzymać prawidłowe prowadzenie.
(…)
Z pewnością zauważysz w sobie zmianę na wszystkich płaszczyznach. Zwracaj uwagę na wszystko, co ulega zmianie: smaki, zapachy, kolory, formy... to wszystko ma związek z twoją duszą, gdyż to ona teraz przejmuje prowadzenie.
Będziesz czuł się przyciągany do pewnych rzeczy, do konkretnych książek, trendów, ludzi oraz czuł się odpychany od określonych ludzi i spraw. Twoje rozróżnianie stanie się bardziej zdefiniowane i będziesz bardziej świadomy tego, czego chcesz (to chcę, tego nie chcę). To bardzo ważne, nauczysz się rozróżniać między ludźmi, z którymi chcesz mieć relacje i chcesz współpracować, a tymi, z którymi tego sobie nie życzysz.
Miej do siebie cierpliwość podczas tego etapu, ponieważ nie możesz w jednej chwili zmienić wszystkiego. Gdy zaczniesz wyraźniej obserwować ludzi i otaczającą cię rzeczywistość, pierwszą rzeczą, którą będziesz potrzebować jest olbrzymia cierpliwość. Nie potępiać, nie osądzać, mówiąc: „Tego nie chcę w żadnym wypadku”. Oczywiście możesz decydować, możesz podjąć ostrożną decyzję i otworzyć się na to wewnętrznie, ale nie powinieneś wyrzucać wszystkich ze swojego życia.
Przeciwnie, będziesz w stanie spojrzeć na nich w nowy sposób, z innej perspektywy. Wtedy zobaczysz, że ci ludzie, których nie lubisz i którzy nie pasują już w twoim życiu nadal pełnią w nim jakąś funkcję i mogą w nim pozostać. To spowoduje, że zrozumiesz ich wartość i pokochasz ich. Nie możesz ich jednak ograniczać, myśląc: „Oni należą do mnie”. W taki sposób możesz zbliżyć się do nich swobodniej, dać im więcej wolności, oraz nie będziesz zazdrościł im ich wolności.
Nawet jeśli mogą całkowicie ci się przeciwstawiać, nie będziesz się tym przejmował, życząc im wręcz jak najlepiej, ponieważ zrozumiesz, że każdy ma prawo do posiadania i wyrażania własnych idei. Kiedy żyjesz w zgodzie ze swoją duszą, wtedy jesteś wolny; więcej wiesz i jesteś bardziej świadomy, gdyż twoja perspektywa jest szersza. |